Witajcie,
kolejny cel zrealizowany, piętnastu "cepiarzy" (kurcze nie wiem czy jest takie słowo), zrobionych z boxa monków. Oj powiem Wam moi mili że lubię malować te modele. Jeśli chodzi o kolorystykę poszedłem w można powiedzie że klasyczną zieleń.
Podstawki przyozdobiłem tufami od Paint Forge, których jestem wielkim fanem.
Efekt końcowy oceńcie sami.
Ten moment, gdy zastanawiasz się czy to są maki...
OdpowiedzUsuńczy może trawa po zroszeniu krwią wrogów.
ZA SKAVENBLIGHT!
Oczywiście że maki :)
Usuń