zacznę od pytania: mieliście kiedyś taki moment w którym patrząc na swoje figurki stwierdziliście że macie już wszystko?
Otóż dziś odkurzałem swoje figurki, wyjąłem wszystko z pudełek, z gablot i powiem Wam moi mili że chyba kończę zbieranie szczurków. Jak tak popatrzyłem na to wszystko, pomyślałem sobie ile czasu kosztowało mnie wymalowanie tej całej armii, ile w nią zainwestowałem, ehh... Zapytacie czy żałuję tych setek godzin spędzonych przy biurku? Odpowiedź jest jedna... Nie...
A oto moja horda w całej okazałości, może się Wam spodoba moi mili.. :)
Szacun! No i gratulacje, bo nieczęsto udaje się doprowadzić projekty do końca. Horda robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńA masz możliwość zrobienia zdjęć na stole? Na takiej "scenicznej" podstawce efekt byłby jeszcze lepszy. :)
Przy kolejnym czyszczeniu gablot obiecuję zrobić zdjęcia na macie..
UsuńDzięki wielkie ;)
Podaj adres wyślemy gościa od deratyzacji :D
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda. Ja jestem mistrzem rozpoczynania i nie kończenia projektów więc tym bardziej SZACUN!
Dziękuję bardzo, mam nadzieję że kolejny duży projekt też ukończę :)
UsuńWow Gratulacje! Coś wspaniałego. Choć może jeszcze druga abomka by się przydała... może działo do pary ;P
OdpowiedzUsuńDzięki, pewnie dokupię wraz z zmianą "mety" :)
UsuńSkończona armia... to robi wrażenie. Z moim zapałem mogę nigdy nie osiągnąć takiego stanu. Gratulacje ta szczurza horda wygląda imponująco.
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńTo jest coś pięknego! Gratuluję! Ja wciąż tkwię w twórczym kryzysie...
OdpowiedzUsuń