sobota, 20 grudnia 2014

Projekt "Doomwheel" vol. 2

Stało się, znalazłem trochę czasu na pracę nad "kółkiem", w sumie to muszę tutaj żonie podziękować, pozwoliła mi dokończyć to co chciałem dziś zrobić. Jednak wracając do machiny zagłady, udało mi się posklejać do kupy wymalowane elementy. Jednak do skończenia zostały mi jeszcze sztandar oraz podstawka. Chorągiew mnie nie ukrywam najbardziej przeraża, będę się na niej uczył malować wzorki. Na podstawkę natomiast mam pomysł, mam nadzieję że obraz który mam w głowie w stu procentach uda się odwzorować. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz