Witajcie,
dziś pochylimy się nad pudełkiem na które powoduje u mnie szybsze bicie serca. Moja żona widziała, jak z jednej strony patrzę na tą figurkę a z drugiej strony w tej cenie można sobie spokojnie zwiększyć hordę o kolejną czterdziestkę Stormverminów. Jednak, przyszedł czas świąt, wymiany prezentami i tak oto wszedłem w posiadanie upragnionego Nagasha..
Na pudełku widzimy nekromantę w obu wersjach z laską oraz z mieczem, z tyłu klasycznie już GW podpowiada kolory których możemy użyć do pokolorowania naszego bohatera.
W środku znajdują się wie ramki z częściami, i jak tak się przyglądałem najładniejszymi bitsami wydały mi się duchy. Po rozmiarze części widać że model będzie na prawdę wielki. W środku również znajduje się okrągła podstawka, przyznam że bardziej mi do tego modelu właśnie ona pasuje niż prostokątna, i zamierzam go na niej osadzić. W środku znajdziemy również instrukcję, wraz z zasadami do Age of Sigmar.
Kolejny model który trafi do kolejki malowana, skąd na to wezmę czas? Nie mam pojęcia... Jednak w tym roku Nagash zawita w mojej gablocie!
Maluj maluj, bo takiej figurki w szufladzie się nie trzyma =)
OdpowiedzUsuńJuż sklejenie tego potwora to wyzwanie... A pomalowanie.. Ech, trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńJak już będzie gotowy, to polecam wystawić go do gry a AoS. Robi miazgę ze wszystkiego.
No pięknie, pięknie! Czekamy na efekt końcowy!
OdpowiedzUsuń