piątek, 30 czerwca 2017

"Slejwy" - odsłona pierwsza

Witajcie,

jak wiecie postanowiłem zwiększyć stany liczbowe niewolników, o równiutką setkę. Jak również wiecie, figurki pochodzą z drugiego obiegu, więc wymagały ode mnie ogromu pracy. Jednakże miałem kilka luźniejszych dni, posklejałem wszystkich szczurzych wojowników, przykleiłem piasek oraz psyknąłem podkładem.


Jak widzicie, czeka mnie teraz troszkę malowania, zastanawiam się czy jakoś podzielić całość, czy raczej taśmowo zabrać się do pracy.
Tak czy inaczej, wakacje upłyną mi pod znakiem małych, futrzanych niewolników :)

10 komentarzy:

  1. Życzę powodzenia, bo jak widzę takie ilości modeli na warsztacie to siły mnie opuszczają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Stałem kiedyś przed podobnym wyzwaniem (jak pomalować szybko 120 figurek skavenów). Bejca okazała się bardzo pomocna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja kilka razy podchodziłem do takich ilości modeli na pewno to nie będzie łatwe na koniec w swoim poście powinieneś dodać "żegnajcie" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tytaniczny projekt - powodzenia i wytrwałości w realizacji! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raz dwa pójdzie, tylko maluj po kilka modeli na raz;) Powodzenia:D

    OdpowiedzUsuń