niedziela, 31 lipca 2016

Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja XXIII - Symbol

Witam,

Figurkowy Karnawał Blogowy, piękna inicjatywa w której udało mi się wziąć udział trzy razy, nie dlatego że nie chciałem, po prostu mam taki zapłon że zanim wymyślę co pokazać dana edycja się kończy. Jednak tym razem przy dwudziestej trzeciej odsłonie, której pomysłodawcą jest Luca Lago, którego blog możecie obejrzeć tutaj, temat jest taki że musiałem zabrać głos. 


Symbol. Bardzo lubię symbolikę, symbolika pokazuje drugie dno, nie mówi wprost tylko sugeruje, jednak nic nie jest pewne, jednoznaczne. 

Symbol który Wam chciałbym pokazać, nie będzie miał drugiego dna, nie będzie nic sugerował, symbol który Wam pokażę jest symbolem mojego hobby. Staro edycyjny dzwon z obstawą. Widziałem tą figurkę wiele razy na zdjęciach, jednak zapragnąłem jej na DMP w Krakowie, gdzie ktoś ją wystawił. Bardzo długo polowałem na te figurki, chciałem mieć cały zestaw z jednej edycji, no i ubzdurałem sobie że kupię je wszystkie nowe. Oj nie wyobrażacie sobie moi mili jak się cieszyłem jak w końcu wszystkie elementy tego modelu do mnie dotarły.

Gdybyście chcieli zerknąć na lepsze zdjęcia to odsyłam do posta z ukończonym dzwonkiem.

Dzwon stoi w centralnym punkcie gabloty, ma miejsce godne pozycji w mojej kolekcji. 



wtorek, 26 lipca 2016

Coś dla ucha vol. 23 - "Krew Elfów"

Panie i panowie, chłopcy i dziewczęta, przyszedł czas na książkę, która musiała się tutaj pojawić, Krew Elfów , pierwsza część Sagi o Wiedźminie, Andrzeja Sapkowskiego. Wiedźmin to teraz temat na "fali", i super bo bohater z niego niemały.

Ja sięgnąłem po ten audiobook, ponieważ chciałem odkurzyć książkę którą czytałem jeszcze w czasach szkoły średniej, a dodam że nie było o nią łatwo, kasy na książki brakowało, a w bibliotece tylko jeden egzemplarz na który się wszyscy szykowali. Ehh.. to były czasy..

Wracając jednak do książki, akcja dzieje się po Mieczu Przeznaczenia, Ciri trafiła do Kear Morhen, gdzie pod okiem wiedźminów macha mieczem, a tymczasem niejaki Rience jej szuka po całym świecie. Jak się domyślacie Ciri i Geralt opuszczają warownię, wyprawa ta rozpoczyna cykl przygód, po drodze spotykają Wiewiórki, jesteśmy świadkami starcia z Riencem, oraz dowiadujemy się co się dzieje na świecie. Książka jest na prawdę świetna, pełno zwrotów akcji, jednym słowem MISTRZISTWO, ale, ale czyta ją Roch Siemianowski (nie wiem co mnie podkusiło żeby sięgnąć po tą akurat wersję).. Książka jest tak przeczytana, że najbardziej niesamowity pojedynek brzmi jak relacja, kurcze nawet nie wiem z czego bo wszystko wydaje mi się bardziej emocjonujące. 

Jeśli jesteście ciekaw wcześniejszych przygód Geralta, odsyłam tutaj.

niedziela, 24 lipca 2016

Otwieramy pudełko - Thanquol & Boneripper

Horda zyskała wreszcie figurkę epickiego herosa, Thanquol z pupilem, jednak nie w tym poście będę się rozpisywał o jego przebiegłości, dzisiaj zajmiemy się zawartością pudełka. Jak widać na poniższych zdjęciach, z przodu mamy grafikę przedstawiającą figurkę, a tyłu mamy zbliżenia na detale. 


W pudełku znajdziemy instrukcję, w której na pierwszej stronie widać że Bonerippera można złożyć w dwóch wersjach uzbrojenia, osobiście jeszcze nie wybrałem w co będzie uzbrojony mój szczuro-ogr. 


Części z których składa się model umiejscowione są w dwóch ramkach, czy wszystko do siebie pasuje, zobaczymy przy sklejaniu, nie omieszkam Wam moi mili tego opisać. Jeśli zastanawiacie się kiedy rozpocznę jego malowanie, to ciężko mi powiedzieć, jak wiecie skupiam się teraz na Abominacji oraz Dzwonku, więc kiedy dane będzie zobaczyć Thranquola w pełnej krasie sam nie wiem. Jednak prędzej czy później doczekacie się.







środa, 20 lipca 2016

Dzwon - warsztat#1

Kostka wskazała na Dzwonek, dziś go posklejałem do malowania, oraz położyłem podkład. Malowanie jego zajmie mi więcej czasu niż myślałem, dziś mu się tak bardzo przyglądnąłem i ilość szczegółów jest ogromna.. 


Dziś też rozpocząłem malowanie oczywiście od serca, w sumie to najważniejsza część każdego dzwonu...


Spodziewajcie się relacji z kolejnych etapów jego malowania :)

piątek, 15 lipca 2016

Abominacja - warsztat#1

Ostatniego dnie urlopu, kostka wskazała na Abominację. I tak dziś ją poskładałem, oraz pokryłem podkładem. Zapowiada się na naprawdę ładny model, jednak zobaczymy jak mi się uda ją pomalować. Poniżej macie zdjęcie, przedstawiające "Mysię" w pełnej krasie.


Teraz coś z innej beczki, dziś obejrzałem film, który poleciła mi siostra, generalnie opowiada o teorii spiskowej, jednakże jest tak zrobiony że moja wiedza o kosmosie (minimalna) została postawiona na głowie. Zostawię Wam poniżej link, jeśli będziecie mieli chwile obejrzyjcie. Bardzo jestem ciekaw Waszego zdania na jego temat. Pozdrawiam. 

środa, 13 lipca 2016

Warsztatowe lanie wody#2

Witajcie,
dziś trochę poleję wodę, mianowicie doszedłem do nielubianego przeze mnie momentu, i nie wiem co wziąć na warsztat. Otóż mam do wyboru dzwonek, który otwierałem tutaj, a który pasuje mi pomalować i wstawić do ostatnio ukończonej kompani Clanratsów, no i Abominacja, którą otwierałem tutaj, a którą muszę skończyć malować w miarę szybko, ponieważ  moi mili jeśli wszystko dobrze pójdzie, Mysia zakosztuje krwi na DMP. 
I wymyśliłem że skoro już turlam te kostki, to o tym co aktualnie będę robi też zdecyduje kostka, i tak za każdym razem gdy zasiądę do malowania rzucę kostką i:
1-3 to Dzwonek
4-6 to  Mysia
Więc spodziewajcie się losowych postów z postępów prac.

I jeszcze coś miłego, otóż było mi dane zagościć z moją latoroślą w Trójmieście i tak się złożyło że zawitaliśmy do sklepu z grami planszowymi (jak się nazywał, zabijcie mnie ale nie mam pojęcia). Jagoda chciała grę o fasolkach, oczywiście znaleźliśmy ją, no i od słowa do słowa do zakupu dostałem ciekawy bonus:


White Dwarfa z kwietnia 2012 roku, jak widzicie tematem numeru jest imperium. W sumie imperium nie zbieram (na razie), jednak nigdy nic nie wiadomo, a jak wiecie, zawsze lepiej mieć i nie potrzebować niż nie mieć i potrzebować.. 

Zabieram się do lektury Waszych wpisów moi mili, tydzień nie korzystałem z internetu, a później rzut kostką i zabieram się do pracy.

Udanego popołudnia 

środa, 6 lipca 2016

Bracia klanowi - gotów!

Panie i panowie, oto oni, cała pięćdziesiątka gotowa. Dużo czasu zajęło mi ukończenie tego oddziału, jednak mam nadzieję że efekt wart jest pracy w niego włożonej, mnie osobiście bardzo te figurki się podobają.

Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądały etapy pracy nad tym oddziałem, odsyłam do postów:
"Nowa Fala"
"Nowa Fala" - Warsztat#1
"Nowa Fala" - Warsztat#2
"Nowa Fala" - Warsztat#3
Oraz do postów z ukończonymi już figurkami:
Bracia klaniowi#1
Bracia klaniowi#2
Bracia klaniowi#3
Bracia klaniowi#4 - FCG
Bracia klaniowi#5
Bracia klaniowi#6

Podsumowując to ostatni klocek Clanratsów jaki malowałem, dwa razy po 40 i ta pięćdziesiątka powinny na razie wystarczyć. Czas na kolejny projekt, nie powiem, mam już w głowie zarys, ale więcej o nim jak wrócę z wakacji..

Jeśli moje szczurki się Wam spodobają, zostawcie jakiś ślad, będzie mi niezmiernie miło :)








wtorek, 5 lipca 2016

Bracia klanowi#6

Ostatnie figurki gotowe!!!
Postaram się dzisiaj wrzucić post z fotką grupową, mam nadzieję że Wam przypadną do gustu..

poniedziałek, 4 lipca 2016

Bracia klanowi#5

Niedziela przynosi kolejne ukończone modele, przed Wami moi mili kolejna dziesiątka (dobrze liczycie, czwarta), braci klanowych gotowych do wymarszu na pola bitew..



sobota, 2 lipca 2016

Bracia klanowi#4 - FCG!!

Witajcie,
siedzę sobie na urlopie i już widać pierwsze efekty.. Ukończona grupa dowodzenia mojej kompani clanratów. Mam nadzieję że jutro zaprezentuje Wam moi mili kolejne ukończone figurki.. 
Zaległe zdjęcia o których pisaliście, wrzucę gdy będę Wam prezentował cały oddział.. 
Dobrej nocy!