piątek, 26 lutego 2016

Stormfiends numer 1

Horda potrzebuje wsparcia, pierwszy jego element gotowy, Stormfiends z granatnikiem.. Podstawki będę robił wszystkim trzem, więc puki co bez niej. Mam nadzieję że się spodoba. 




poniedziałek, 22 lutego 2016

Master - Kraków Zielonki 20-21.02

Witajcie.

Dawno nic nie publikowałem, a powodem tego były przygotowanie do "mastera", który odbył się w weekend z 20 na 21 lutego, a rozegrany został na zasadach dziewiątej fanowskiej edycji, dla zainteresowanych link do zasad macie tutaj. Ale od początku.
W sobotę rano zebrałem się z domu i ruszyłem do Krakowa, na dworcu spotkałem się z Kacpim z którym byłem w drużynie. Ruszyliśmy razem do Kubencjusza, czyli naszego kapitana i już wspólnie dotarliśmy do celu, Centrum Integracji Społecznej w Zielonkach. 


Jeśli chodzi o moje mecze to wróciłem raczej na tarczy niż z nią. Jednak z każdym meczem dzięki motywacji Kacpiego wychodziłem z coraz większą ilością punktów. Generalnie to co miało zagrać na papierze zupełnie nie sprawdziło się na stole, a jak już zanosiło się dobrze jak to u skavenów zawodziło morale.. Życie.. generalnie wszystkie mecze wtopiłem, mniej lub bardziej, jednak zabawę miałem przednią a o to mi główni chodziło. 

Tutaj muszę podziękować mojej drużynie że się nie spinali, dzięki chłopaki!!
Po kolei trafiłem na Demony, Zwierzoludzi, Imperium, Imperium i Darki, jak to na szczurzego przywódcę przystało, wszystkie niepowodzenia muszę zwalić na brak doświadczenia, którego jednak mam coraz więcej. Cóż następnym razem na pewno będzie lepiej.  

Kiedyś kolega mi powiedział że w "Młotku" chodzi o bitwy, a ja w kraku poczułem krew, i właśnie zobaczyłem że za miesiąc szykuje się turniej w Rybniku. Trochę daleko ale może ogarnę, zwłaszcza że organizatorem jest Klub Guerilla z którym miałem okazję zagrać, może się odegram, zobaczymy.

Co do zdjęć, no niestety nie miałem aparatu, zrobiłem ich tylko kilka telefonem, jakoś nie było czasu, jednak tutaj macie link do profesjonalnej galerii z turnieju. 

















poniedziałek, 8 lutego 2016

Otwieramy pudełko - Stormfiends

Dziś otworzymy pudełko zawierające trzech Stormfiendsów. Stosunkowo nowe figurki, które w poprzedniej edycji siały postrach na polu bitwy. Jednak zanim do bitwy wskoczą, czeka ich długa obróbka i malowanie. 
W pudełku znajdziemy trzy ramki pełne części, każda odpowiada jednej figurce, ponadto w środku jest jeszcze instrukcja, z zasadami, oraz trzy podstawki. Mój zestaw, mimo że oryginalnie zapakowany nie miał jednej części, kawałka gatlinga, możecie to zobaczyć na zdjęciu trzecim. Jak przyszło do składania, patrzę i brakuje, przeglądnąłem zdjęcia z otwarcia i rzeczywiście nie ma.. No trudno, będzie ze świdrami. Co do samego składania to "dwójka" jest źle spasowana, sporo trzeba się na piłować.
Podczas składania tych figurek, przekonałem się również że oglądanie filmu i wcinanie z ramek skalpelem to nie jest dobre połączenie. 
Wracając do Stormfiendsów, to powiem wam że to całkiem fajny zestaw, szkoda tylko że nie można poskładać ich w różnych pozycjach.. No niestety wszystkiego mieć nie można.. Na plus jest na pewno to że zostaje trochę bitsów, które wykorzystam nie mam pojęcia do czego. 







środa, 3 lutego 2016

Tretch Craventail


Tretch Craventail, wielki mistrz Klanu Rictus, specjalista od przeżycia i brudnej walki. Postać w szeregach skavenów legendarna, dzięki swoim umiejętnościom, oraz niesamowitemu szczęściu. To on odnalazł ścieżkę na flankę krasnoludzkiej artylerii w Bitwie o Czarną Grań, to on prowadził atak na siedzibę Wodza Czarnych Orków Dagbada. Tretch był jedynym który uciekł z tonącego Imperialnego Galeonu na rzece Aver, czy wreszcie prowadził setki zasadzek. Te wyczyny musiały go zaprowadzić do pozycji mistrza Klanu, którego zresztą nasz bohater rozpłatał, spadając na niego ze stalaktytu. Ku nieszczęściu wszystkich rywali, Tretch wychodzi cało z każdej opresji. Według mnie nie ma bohatera który bardziej oddaje skaveński lifestyle.. 

Tretch ukończony, figurka bardzo ładna (moim zdaniem oczywiście), jednak wędruje do gabloty bo na stół pewnie nigdy nie trafi, szkoda no ale nic na to nie poradzimy. Może kiedyś będzie mi dane zagrać odpowiednio dużą bitwę w "ósemkę", tymczasem mam nadzieję że dzisiejszy bohater Wam się spodobał..