niedziela, 26 czerwca 2016

Upał i wzmocnienie...

Witajcie, mam nadzieję że Wam moi mili upał mniej doskwiera, u mnie jest masakra.. Miejsce w którym maluje, mam tak nagrzane że nie jestem w stanie w nim wytrzymać.. Matka natura mnie pokonała.. 
Do czasu jakiegokolwiek ochłodzenia zarzucam malowanie.. 
Tyle z złych nowin..

Teraz dobre wieści,
tytułem wstępu pozwolę sobie przywołać rozmowę z któregoś forum o kontuzjach podczas uprawiania naszego kochanego hobby, i tam wśród opisów różnych makabrycznych urazów przeczytałem że najgorsze jest to że nasze rodzinny nie rozumieją tego że poświęcamy czas i pieniądze, aby kupować pacynki.. Życzę wszystkim takiego podejścia każdej rodziny jak mojej, która na urodziny nie "uszczęśliwiła" mnie przysłowiowymi skarpetkami tylko:


Upale odejdź, horda czeka...

czwartek, 23 czerwca 2016

Coś dla ucha vol. 22 - "Gwiezdny Pył"

Był bardzo nieśmiały, co, jak to bywa u bardzo nieśmiałych ludzi,
nadrabiał zbyt głośnym zachowaniem w najgorszych momentach.

Cytat ten idealnie opisuje głównego bohatera Gwiezdnego Pyłu, pióra Neila Gaimana, jednak po kolei. Opowieść zaczyna się w miasteczku o wdzięcznej nazwie Mur, które położone jest na granicy świata rzeczywistego i świata magii. W Murze żył sobie Tristran Thorn, młodzieniec zakochany do szaleństwa w Viktorii Forester. I jak to w baśniach bywa, nasz główny bohater przysięga zrobić coś szalonego dla swej lubej, tutaj postanawia odnaleźć dla niej upadłą gwiazdę, słusznie się domyślacie że owa gwiazda spadła po drugiej stronie muru. Gdyby było mało, naszej gwiazdki szuka też królowa wiedźm oraz następcy tronu w Cytadeli Burz. Tak w skrócie kształtuje się fabuła powieści. 

Lektorem jest Artur Barciś, który czyta tą książkę jakby czytał dziecku do snu. Chociaż jest to swego rodzaju magiczne, baśń czytana jak dziecku. Jednak niestety mnie to nie "zrobiło", z jednego prostego powodu, mianowicie obejrzałem film, i jakby się pan Barciś nie starał, nie porwał mnie. Jeśli oglądaliście film, możecie śmiało dodać ten audiobook do playlisty, jeśli natomiast nie, warto go obejrzeć. 


poniedziałek, 20 czerwca 2016

Bracia klanowi#3

Trzecia dziesiątka staje przed Wami!

Ostatnio zupełnie nie mam czasu malować, jednak udało mi się popełnić trzecią dziesiątkę, mozolnie to idzie, mam nadzieję że skończę ich do końca miesiąca.. Kolejne projekty czekają :)



piątek, 10 czerwca 2016

Coś dla ucha - vol. 21 - "Kuzynki"

Długo musieliście czekać na post z serii. Niestety przez dłuższy okres czasu nie mogłem się zmobilizować aby wrzucić coś na słuchawki, jednak stało się. Sięgnąłem nie po byle jaką książkę, mianowicie przesłuchałem "Kuzynki" A. Pilipiuka. 
Jest to świetna książka na powrót do słuchania audiobooków. Lekka historia o trzech kobietach, Katarzynie i Stanisławie Kruszewskich, gdzie jedna jest geniuszem informatycznym, druga poznała tajemnicę długowieczności. Trzecia z bohaterek to Monika, w zasadzie to serbska księżniczka Monika Stiepanovic, która dodatkowo jest wampirzycą. Akcja dzieję się w Krakowie po 2002 roku, jak wydedukowałem słuchając tego audiobooka. Co do samej historii to nasze bohaterki najpierw zaprzyjaźniają się, a następnie próbują odnaleźć Alchemika. Oczywiście jak to u Pilipika po drodze mają niestworzone przygody. Zresztą przez książkę przewija się kilka na prawdę ciekawych postaci.
Sama historia biegnie dość leniwie, książka nie porywa tak bardzo jak dotychczasowe książki Pilipiuka, które dane mi było przesłuchać czy przeczytać. 

Głosu w tym nagraniu użycza pani Izabala Kuna, absolwentka Wydziału Aktorskiego PWSFTviT w Łodzi. Jest ona też znaną aktorką, zarówno filmową jak i serialową oraz teatralną. Moim zdaniem lektor został dobrany bardzo dobrze. Książka o kobietach czytana przez kobietę. Moje jedyne zastrzeżenie jest takie że, pani Iza w niektórych momentach czyta tak mechanicznie jak jakiś syntezator. 

Jak wiecie bardzo lubię twórczość Pilipiuka, kilkakrotnie już sięgałem po książki przez niego napisane, więc jeśli macie wolne dziesięć godzin, i poszukujecie lekkiego audiobooka, jest to pozycja dla Was moi mili. 


wtorek, 7 czerwca 2016

Bracia klanowi#1


Witajcie,
dziś prezentuję wam pierwszą dziesiątkę ukończonych Clanratsów. Miałem nadzieję ukończyć je do końca maja, jednak miałem lekki poślizg.. Jednak tydzień to całkiem nie dużo.. Nieważne, oto oni, Bracia Klanowi :) 



środa, 1 czerwca 2016

Otwieramy pudełko - Skaven Hell Pit Abomination



Czerwiec, mój ulubiony miesiąc zaczniemy od otwarcia pudełka ze skaveńskim monstrum, pudełka w którym znajdziemy elementy "Abomki".

Generalnie długo broniłem się przed tym modelem, jakoś mi nie "leżał", jednak zbierając hordę, pasowało się w niego zaopatrzyć. I oto mam moją małą myszkę. 


W pudełku znajdują się dwie ramki z częściami, (w sumie jest ich 78), instrukcja oraz podstawka. Powiem Wam szczerze że jak przeglądnąłem te ramki to całkiem fajną bestię można poskładać, oczywiści będzie to dla mnie wyzwanie malarskie, jednak mam nadzieję się z nim zmierzyć :) 

Klasycznie już poniżej możecie sobie zerknąć jakie ciekawe bitsy składają się na cały model.