poniedziałek, 8 lutego 2016

Otwieramy pudełko - Stormfiends

Dziś otworzymy pudełko zawierające trzech Stormfiendsów. Stosunkowo nowe figurki, które w poprzedniej edycji siały postrach na polu bitwy. Jednak zanim do bitwy wskoczą, czeka ich długa obróbka i malowanie. 
W pudełku znajdziemy trzy ramki pełne części, każda odpowiada jednej figurce, ponadto w środku jest jeszcze instrukcja, z zasadami, oraz trzy podstawki. Mój zestaw, mimo że oryginalnie zapakowany nie miał jednej części, kawałka gatlinga, możecie to zobaczyć na zdjęciu trzecim. Jak przyszło do składania, patrzę i brakuje, przeglądnąłem zdjęcia z otwarcia i rzeczywiście nie ma.. No trudno, będzie ze świdrami. Co do samego składania to "dwójka" jest źle spasowana, sporo trzeba się na piłować.
Podczas składania tych figurek, przekonałem się również że oglądanie filmu i wcinanie z ramek skalpelem to nie jest dobre połączenie. 
Wracając do Stormfiendsów, to powiem wam że to całkiem fajny zestaw, szkoda tylko że nie można poskładać ich w różnych pozycjach.. No niestety wszystkiego mieć nie można.. Na plus jest na pewno to że zostaje trochę bitsów, które wykorzystam nie mam pojęcia do czego. 







3 komentarze:

  1. Będzie trzeba dodać do własnej hordy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W Age of Sigmar dalej sieją postrach :-) A co do brakującego elementu - napisz do sklepu - dostaniesz od GW drugie pudło gratis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już wycięte i poskładane, więc chyba nieaktualne

      Usuń