wtorek, 19 maja 2015

Recenzja - Safe and Sound Maxi Plus

Witajcie.

Każdy z Was szanowni czytelnicy, staje przed problemem przewozu swojej, dopieszczonej w każdym calu armii. Sam miałem takie problemy, i gdy któregoś dnia wróciłem, a mój oddział mnichów wyglądał jakby przez niego przeszła szarża konnicy, postanowiłem zainwestować w torbę.

Początkowo napaliłem się na produkt Games Workshopa, walizkę Citadel Crusade Case (filmik promujący był przekonywujący), jednakże rozpytałem ludzi, poczytałem opinię i wreszcie pojechałem do sklepu, obejrzałem oba produkty i wybrałem torbę Safe and Sound.
Walizka GW, no nie ukrywam że bardzo fajna, jednakże zapakować do niej armię szczurków z maszynami może być problem. Samo kółko zajmuje ok 25% pojemności.

Zdecydowałem się na produkt rodzimego producenta Safe and Sound, zdecydowałem się na set Maxi Plus. W skład zestawu który finalnie zakupiłem, wchodzi torba oraz trzy pudełka, każde innej wielkości.



Pierwsze, z gąbkami które można dowolnie wyrwać aby stworzyć przestrzeń do transportu na przykład bohaterów. W moim przypadku będą to też drużyny wsparcia, jednakże można też spokojnie zapakować kawalerię.


Kolejne pudełko, jest wyposażone w takie same gąbki tylko jest głębsze, w sam raz do załadowania maszynek. 

Ostatnie, zarazem największe pudełko wyposażone jest w gąbki do przenoszenia pojedynczych piechurów, gąbek mamy tutaj cztery warstwy, każda mieści 40 figurek, w przypadku szczurów można włożyć dwa do jednego slota.


Ogólnie wszystko jest bardzo dobrze wykonane, nie ma się do czego przyczepić. Jak widzicie na zdjęciach każda figurka jedzie osobno zapakowana, nie ukrywam że czegoś takiego oczekiwałem i dla mnie ten produkt jest na prawdę super.

Tutaj muszę również podziękować wszystkim którzy doradzali mi przed zakupem, dzięki Wam wiedziałem na co zwracać uwagę. Dzięki ;) 




niedziela, 17 maja 2015

Pierwsza konwersja => BSB

Niedziela upłynęła pod sztandarem. Otóż postanowiłem poskładać sztandarowego, kiedyś już wspominałem o moich planach, przy okazji piątej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego. Pierwszy raz również użyłem GS'u, jednak, to co powstało odbiegało znacząco od tego co było w zamyśle, więc przekopałem bitsy i oto on, mój BSB..
Będę wdzięczny za wszelkie opinie, ewentualne rady, itp, itd.




czwartek, 14 maja 2015

Plague Priest

Mnisi z klanu Pestilens nie ruszają do boju bez wsparcia kapłana, więc moja drużna też się o jednego wzbogaciła.
Przed wami mistrz zarazy Skrriten.
Mam nadzieję że Wam się spodoba..







piątek, 8 maja 2015

Unboxing - Orc Shields

Pamiętacie goblińskie tarcze?? 
Przyszedł czas aby pokazać ich troszkę większe odpowiedniki, przed Wami Orc Shields..
Ten zestaw również kupiłem aby złamać monotonię szczurzych "klocków" piechoty. W skład zestawu wchodzą dwie ramki, w sumie 8 tarcz. Jak widać na zdjęciach tarcze można upiększyć orkijską symboliką. Zestaw bardzo fajnie wykonany, dobrze odlany, w zasadzie nie ma się do czego przyczepić, jeden z tych które można kupić żeby w razie potrzeby mieć. Jego wielkim plusem jest też cena, w Vanaheim można go dostać za 4,50. 
Moim zdaniem w tej cenie jak najbardziej warto wzbogacić zbiór o kilka tarcz, polecam.. 




środa, 6 maja 2015

Coś dla ucha vol. 11 - "Sługa Boży"

Jest on bowiem narzędziem Boga dla wymierzania sprawiedliwego gniewu temu, który czyni źle.
św. Paweł, List do Rzymian.

Twórczość Jacka Piekary została już przeze mnie poruszona, mieliście okazje przeczytać mój wpis o Arivaldzie z Wybrzeża. Dziś na celownik weźmiemy mojego ulubionego bohatera tego autora, będzie nim Mordimer Madderdin. 
Mordimer jest licencjonowanym inkwizytorem z licencją jego ekscelencji biskupa Hez-Hezronu, który wraz Kostucham oraz Bliźniakami, przemierzają sześć opowiadań w poszukiwaniu wszelakiej maści heretyków. Znajdziecie w nich wszystko z czym kojarzy się inkwizytor: śledztwa, tortury, stosy, czarownice, każdy znajdzie coś dla siebie. Ponadto książka jest napisana świetnym językiem i mimo że dzieje się w wyimaginowanym świecie, zawiera bardzo dużo prawd życiowych.

Sługę Bożego wrzuciłem na słuchawki zaraz po Hobbicie, w pierwszym opowiadaniu głos lektora mi przeszkadzał, jednak od drugiego bardzo mi spasował. Głosu użycza tutaj Jarosław Rabenda, który ma bardzo dobrą dykcję, słucha się go na prawdę super.

Polecam sięgnąć po tą produkcję, na pewno się nie zawiedziecie, jeśli nie czytaliście tej książki, dodatkowym atutem będą świetne historie, na prawdę zaskakujące, oraz wartka akcja. Powtórzę się ale POLECAM!!  

niedziela, 3 maja 2015

Niewonicy!!


Niedocenieni, jednak potrafiący odmienić losy bitwy (mnie się jeszcze nie zdarzyło)...

Jak obiecałem wrzucam fotki ukończonego klocka niewolników. Na łamach tego bloga mogliście obserwować etapy pracy nad nimi. Nie ukrywam że schemat kolorystyczny podkradłem z poradnika GW, jednak tak mi się spodobał że nie mogłem się oprzeć. Efekt końcowy mnie jak najbardziej satysfakcjonuję, czekam na Wasze opinie.






 


sobota, 2 maja 2015

Exodus z książką w tle..

Nadszedł ten smutny dzień, moja siostra rozpoczyna kolejny etap "banicji ekonomicznej".. Pozostał pusty pokój oraz książka, nie byle jaka oczywiście.. Na Młodą zawsze można liczyć, trzymaj się tam na obczyźnie!!